Odświeżamy pamięć minister edukacji!
15 kwietnia 2015
Za znp.edu.pl:
Joanna Kluzik-Rostkowska mówi dziś, że namawiałaby rząd, by podwyżki, jakie nauczyciele otrzymywali od 2008 roku, związał z reformą Karty nauczyciela. Tyle tylko, że wtedy jako posłanka Prawa i Sprawiedliwości była szefową sztabu wyborczego kandydata na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego, który deklarował „utrzymanie uregulowań Karty Nauczyciela”.
W dzisiejszym wywiadzie minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska („Kartę nauczyciela trzeba wyrzucić do kosza”, tygodnik „Wprost”, 13.04.2015) mówi:
Przed rokiem 2008 płace w oświacie były rzeczywiście marne. Mimo kryzysu i trudnej sytuacji finansowej państwa rząd zdecydował się na solidne podwyżki. Gdybym mogła cofnąć czas, namawiałabym rząd do tego, by podwyżki związał z reformą Karty nauczyciela.
Szanowna Pani Minister!
Przypominamy, że w 2008 roku nie była Pani w rządzie, tylko w opozycji jako posłanka Prawa i Sprawiedliwości. W trakcie podwyżek, w 2010 roku została Pani szefową sztabu wyborczego kandydata na prezydenta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. W tym czasie partia, z którą się Pani utożsamiała nie opowiadała się za likwidacją Karty Nauczyciela! Nawet więcej. W 2010 roku kandydat na prezydenta, którego Pani wówczas reprezentowała i Klub Parlamentarny PiS, w dokumencie skierowanym do oświatowych związków zawodowych proponowali „utrzymanie uregulowań Karty Nauczyciela”.
Przypominamy pani minister, że 29 czerwca 2010 r. odbyło się spotkanie przedstawicieli oświatowych związków zawodowych z posłami PiS, którzy poinformowali przedstawicieli ZNP, iż kandydat na prezydenta Jarosław Kaczyński opowiada się „za wzmocnieniem odpowiedzialności państwa za edukację, utrzymaniem Karty Nauczyciela i poprawą sytuacji materialnej nauczycieli, a jego poglądy na edukację są zbieżne z wieloma opiniami środowiska nauczycielskiego”.